Bieganie

Kobieta w biegu – ZAWSZE PIER(w)SI Kraków

Kiedyś to musiało nastąpić czyli mój pierwszy start po porodzie. Nie sądziłam, że stanie się to tak szybko. Tym bardziej się cieszę, że wystartowałam w tym konkretnym biegu – ZAWSZE PIER(w)SI. Jest to cykl imprez sportowych odbywających się w całej Polsce, w tym roku pierwszy raz w Krakowie. Jest to jeden z niewielu biegów dedykowany kobietom. Główną ideą tych biegowych spotkań jest bieg w intencji zdrowych piersi. Przypominanie kobietom jak bardzo ważne jest wykonywanie cytologii i badanie własnych piersi. W Krakowie był podstawiony Mammobus gdzie można było wykonać odpłatną mammografię, oprócz tego każda uczestniczka dostała kupon o wartości 100 zł na USG piersi. Chcesz wiedzieć co się jeszcze działo, zapraszam dalej.

Zalety:
– bieg dedykowany kobietom;
– przypominanie i zachęcanie do badań;
– super atmosfera;
– bieg nie jest nastawiony na wygrywanie i bicie kolejnych rekordów;
– możliwość skorzystania z usług braffiterki na miejscu;
– 3 opcje pakietu do wyboru;
– trasa… dla osób początkujących dobrze dobrana, bez podbiegów ani zbiegów;
– nie jest ważny czas ukończenia biegu a dobra zabawa;
– łatwo dostępne informacje o biegu;
– szybka, miła i sprawna obsługa;
– brak śmieci, czyli ani jednej, na prawdę ani jednej ulotki.
Wady:
– brak ciepłego napoju/posiłku regeneracyjnego na mecie;
– trasa dla krakowianek wieje nudą… ale rozumiem wybór organizatorów;
– biuro zawodów w dużej odległości od startu/mety.


Posiłek regeneracyjny: brak.
Opłata: nikogo nie zdziwię,  jeśli napiszę, że im wcześniej tym lepiej 😉 Najniższy pakiet można było mieć za 42 zł a najdroższy za… 310 zł., dobrze widzicie, nie pomyliły mi się zera. Różnica cenowa wynikła z tego co zawierał pakiet. I tak pakiet podstawowy (od 42 zł do 60zł) od srebrnego (od 89 zł do 110 zł) różnił się koszuką. Uważam, że w podstawowym są o wiele fajniejsze te koszulki bo macie nadrukowane dokładnie co to za impreza i miasto, w którym odbywa sie bieg. A podkoszulków technicznych to pewnie macie już sporo.
Pozostaje ostatni pakiet czyli złoty, cena od 289 zł do 310 zł. Oprócz pakietu podstawowego dostajecie biustonosz sportowy z Anita Active air Control DeltaPad, skarpetki biegowe i buffke. Jeśli macie dodatkowe pieniądze do wydania a nie posiadacie dobrego biustonosza sportowego, zainwestujcie w ten pakiet – w przyszłym roku 😉

Warto/nie warto
Start/meta: Błonia, na wysokości Stadionu Miejskiego im. W. Reymana
Moje oceny:
Trasa: 3,5 Cena: 4,5 Pakiet: 4,5 Atmosfera biegu: 5,0 
Medal i koszulka: 4,5
Średnia ocena: 4,4 na 5.
Podczas biegu były zbierane pieniądze na leczenie jednej z dziewczyn, można było np. kupić taki oto podkoszulek w cenie 42 zł. Powie mi ktoś czemu 42 a nie 40 lub 45? :>

Moje krótkie podsumowanie biegu kobiet – ZAWSZE PIER(w)SI:

Było lepiej niż myślałam. Spodziewałam się, że trasa będzie mi się bardzo ciągnęła i dłużyła. Zastanawiałam się nawet w którą stronę będziemy biec bo to dla mnie też ma znaczenie. Okazało się, że bieg szybko mi zleciał, nie dłużyło mi się i przede wszystkim pokonałam całą trasę bez żadnego przystanku. Byłam pewna, że nie dam rady. Wydaje mi się, że jakbym robiła małe przerwy na marsz to może byłoby trochę szybciej ale bardziej mnie cieszy ciągły bieg i to nie tak mało bo 7 km. Atmosfera na biegu była super, Krzysiek nie wiedział gdzie się patrzyć 😉 W końcu nie często spotyka się tylko kobiet w jednym miejscu.
Widziałam mnóstwo kobiet, które na co dzień nie biegają a mimo to wystartowały i dały radę. Było również sporo starszych zawodniczek, co pokazuje, że ten bieg jest dla każdej wyjątkowej kobiety i każda dała radę. Do zobaczenia za rok!

Zapraszam również na mój Instagram 🙂

 

 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *